Hej, czy tylko ja tak mam że nie moge zrozumieć po co mechanik każe mi wstawić auto do serwisu w poniedziałek rano żeby zajrzeć do niego dopiero w środę? Nie mogę zrozumieć o co tu chodzi. Nastawiają sobie 80 samochodów na placu zamiast umówić się na konkretny dzień i sprawdzić auto od ręki. Czy znacie może warsztat naprawiający Smarty w okolicach Warszawy gdzie nie stosują tej idiotycznej praktyki?
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
Dziwne obyczaje mechaników
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
Dziwne obyczaje mechaników
|
80% aut na placu mechaników aktualnie czeka na części lub na zebranie kasy przez właścicieli.
Znajomi mechniorzy narzekają że nawet podstawowe części są aktualnie trudno dostępne i jak zdiagnozują pacjenta to muszą go wywlec i czekać na gadżety. Wcześniej hurtownie dostarczały czesci na telefon w ciągu kilku godzin a aktualnie to trwa kilka dni. Covid i kontenery z Chin nie chodzą. Serwisy wolą mieć taki zapas 2-3 dniowy procentów aby godzin pustych nie mieć w oczekiwaniu na dostawę.
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904 (08.08.2022, 15:58)Kanapa napisał(a): 80% aut na placu mechaników aktualnie czeka na części lub na zebranie kasy przez właścicieli. no tak ale jeśli mechanior nie jest w stanie nawet zajrzec do auta konkretnego dnia to po co każe mi przyjeżdzać z rana i potem czekać nie wiadomo na co? nie ogarniam tego (08.08.2022, 16:04)nahuatl napisał(a):(08.08.2022, 15:58)Kanapa napisał(a): 80% aut na placu mechaników aktualnie czeka na części lub na zebranie kasy przez właścicieli. Bo nie da sie ustalic dokładnie o której godzinie/dnia skończy sie naprawę, auta. W ten sposób, jezeli sa 3 auta w naprawie i zostawisz swoje w kolejce to bedziesz czwarty. Masz wtedy jako taka gwarancje ze jestes w kolejce. Tak to teraz działa.
"Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem"
(09.08.2022, 09:54)BASTOS napisał(a):Może tak i działa ale nie wszędzie - moje podstawowe auto to Audi i z nim jak jade do warsztatu to wiem że do konca dnia bede miał diagnozę i koszorys, a naprawę w ciągu max 2-3 dni a zazwyczaj do końca dnia. Nikt nie każe mi przywozić auta żeby stało na placu. Także sorry koledzy ale coś mi mówi że mechanicy traktują klienta tak jak im klient na to pozwala.(08.08.2022, 16:04)nahuatl napisał(a):(08.08.2022, 15:58)Kanapa napisał(a): 80% aut na placu mechaników aktualnie czeka na części lub na zebranie kasy przez właścicieli. Właśnie z ciekawości zadzwoniłem do warsztatu naprawiającego Mercedesy w mojej okolicy. Oceny w necie dość dobre - pogadałem z chłopem i co? Mówi że nie ma problemu - ma odległe terminy (2 tygodnie) ale jak przywożę auto rano umówionego dnia to zaczyna je naprawiac od razu Także chyba to jednak mit że tak musi być trzeba po prostu szukać alternatyw a nie wmawiać sobie że smarta to tylko jeden Pan umie naprawić (09.08.2022, 12:00)BASTOS napisał(a): ..."mechanicy traktują klienta tak jak im klient na to pozwala." I tak tez bywa. Oczywiście że to nie jest regułą. Odpowiedzialem na konkretny przykład. Ja rownież sie staram umawiać na konkretny dzień. Spoko, mam zamiar rozpoznać teren jeśli chodzi o "normalne" warsztaty MB które nie boją się Smartów (ogólnie to chyba mit bo jak na razie nie spotkałem mechanika który by powiedział że mi smarta nie przyjmie) i uzupełnić dział z informacjami. Jak znajdę coś godnego polecenia to na pewno dodam Zachęcam do tego też innych Swoja drogą w sieci jest sporo tutoriali odnośnie własnoręcznych napraw ktore wyglądają na banalnie proste w porównaniu do "dużych" samochodów - trochę mnie zaskakuje że na tym forum ludzie mało robią sami a dużo jeżdżą do warsztatów
Do konkretnych napraw potrzebne są warunki a ile można kumpla prosić o dostęp do kanału
Pod blokiem mogę drobiazgi ogarnąć a nie sprzęgło zmieniać czy klimę naprawiać. Ktoś mi sprezentuje garaż z kanałem?
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
Bardziej może być podyktowane doświadczeniami danego mechanika, na przykład poprzedni samochód poszedł sprawnie i jest wolne okienko na drobną naprawę akurat przy twoim samochodzie. Co powiesz na ludzi którzy się umawiają na za dwa tygodnie ale w między czasie sami sobie naprawią i nie poinformują mechanika i wtedy on ma powiedzieć pracownikowi że ma nie płatny czas na czekanie na nowego klienta.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Dziwne pytania i dziwne odpowiedzi | etamin | 7 | 3.936 |
07.11.2004, 18:45 Ostatni post: Guest |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości