U mnie też (teraz) została wymieniona jakaś końcówka - z tego co pamiętam to od jakiegoś czujnika. Była lekko przetarta - więc decyzja była jedna - montujemy nową.
Na razie jest wszystko OK.
Ania pojechała do pracy i tego efektu co poprzednio nie stwierdziła.
Aqator do kosza - po sprawdzeniu okazuję się że nie wraca do pozycji "zero" - stąd te walnięcia.
Walczymy dalej.
Są i gorsze informacje - po uderzeniu - pękła Turbosprżężarka. Niewiele ale spaliny wydostają się nie tędy co powinny. :(
Walczymy dalej. :(
I kto by pomyślał, że na pierwszy rzut oka nic się nie stało. Prawie nic nie było widać a tu - niespodzianka i to jaka smutna.
Na razie jest wszystko OK.
Ania pojechała do pracy i tego efektu co poprzednio nie stwierdziła.
Aqator do kosza - po sprawdzeniu okazuję się że nie wraca do pozycji "zero" - stąd te walnięcia.
Walczymy dalej.
Są i gorsze informacje - po uderzeniu - pękła Turbosprżężarka. Niewiele ale spaliny wydostają się nie tędy co powinny. :(
Walczymy dalej. :(
I kto by pomyślał, że na pierwszy rzut oka nic się nie stało. Prawie nic nie było widać a tu - niespodzianka i to jaka smutna.