[raffa]

To ja się wypowiem na temat swoich doświadczeń z kamerami cofania. Niedługo po kupieniu smarta uparłem się na kamerę cofania. Najpierw szukałem takiej właśnie w oświetlenie tablicy rejestracyjnej, ale odpuściłem z bardzo prostego powodu - nie wiedziałem, jaka będzie jakość obrazu, bo wybór niewielki i to bezpośrednio u Chińczyków, w PL nic nie było.

Zamówiłem więc na allegro trzy kamery cofania montowane luzem, tak jak sugeruje Kanapa. Rozstrzał cenowy od ok. 40 PLN do prawie 90 PLN (5 lat temu). Wg opisów i zdjęć w ofertach miały być 3 różne kamery. Przyszły 3 kamery. Jedna para w takich samych pudełkach. Druga para w takich samych obudowach I żeby było ciekawiej, ta druga para miała kompletnie inne bebechy, więc i jakość obrazu... 

Najdroższa i najtańsza kamera miały beznadziejną jakość obrazu - chociaż zostawiłem sobie tylko zdjęcie jednej z nich. Ta, która miała cenę pomiędzy oferowała najlepszą jakość obrazu i tę kamerę sobie zostawiłem. O ile pamiętam, to kosztowała niecałe 60 PLN.

Robiłem zdjęcia wyświetlacza radia 2DIN, do którego miała być podłączona kamera telefonem, więc trzeba wziąć poprawkę na kolory i odbicia. 

Zdjęcia, na których widać szafki kuchenne były robione przy bocznym oświetleniu z przedpokoju (po lewej od kamery i radia). Drugie zdjęcia, na których widać rękę było robione w kompletnie ciemnej kuchni.

Można uznać, że symuluje to warunki nocne z żadnym / kiepskim, bocznym oświetleniem. 

Kupując kamerę do dużego samochodu zrobiłem ten sam manewr. I też zostawiłem cenowego średniaka, bo oferował najlepszą jakość...

   
   
   
   

Żeby było jasne, zostawiłem kamerę z dolnej pary zdjęć.