[Smarkacz]

Witam
Też się tak przypatruje swojemu roadsterowi i widzę że coraz bardziej kopci ;( i silnik trochę za słaby, wolno zmienia biegi  (żeby nie było i tak go uwielbiam).
Jednak pewnie trzeba będzie pomyśleć o jakimś remoncie silnika i tak pomyślałem, że może podmienić na elektryka. Z tym że ceny za gotowe rozwiązania są raczej zaporowe więc pomyślałem, że może taniej zrobić przekładkę z jakiegoś innego elektryka. Przynajmniej przełożenie części napędową , bateria to i tak pewnie indywidualna sprawa wykonania pakietów. Ogólnie trochę mało miejsca żeby to wszystko upchać.  
Pozdrawiam Wojtek.

Moim zdaniem to błędna droga, aby z roadstera zrobić szybkie auto elektryczne o tak samo dobrych właściwościach trakcyjnych.  
Albo dasz małe baterie i będzie tylko zabawką z zasięgiem 30km, albo większe i stanie się "użytkowym" mułem, nie dającym przyjemności z jazdy, zatracając bezpowrotnie urok zadziornego maluszka przyklejonego do drogi lepiej nawet niż Lotus Elise. 

Albo zaakceptuj to co masz, albo kup np Lotusa Elise. 



(ja idę zupełnie inna drogą i na 100% pochwale się, gdy mi się uda)