Torino
Liczba postów: 9
Dołączył: Feb, 2022
Reputacja:
0
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Łódź
smart fortwo 450 cabrio cdi
Cześć !
W grudniu 2021 kupiliśmy dla żony czerwonego Smarta 450 CDi do taniego przemieszczania się po mieście.
Autko na tyle skradło nasze serce i zaczeliśmy je sobie wyrywać z ręki, że postanowiliśmy poszukać drugiego egzemplarza. Jako że w garażu stoi Mazda MX-5 pomyśleliśmy, że musi to być cabrio. I tak, w ostatnią sobotę staliśmy się posiadaczami czarnego 450 po lifcie z 2002 roku. Auto wymaga dużo pracy i usunięcia zaniedbań po poprzednich właścicielach, ale potraktowałem to trochę jako mały projekt, a nie gotowe auto na codzień.
Na pierwszy ogień poszła kosmetyka, jako że jestem pedantem i nie cierpię brudu, a więc porządne odkurzanie, i mycie plastików, szyb itp. Jak zrobi się cieplej będzie wyprane. Brakuje styropianu nad akumulatorem i obudowy - do dokupienia. Luźne są również boczki w bagażniku. W aucie brakuje kilku śrubek, spinek - widać że nie miało lekko w życiu. Lakier po dobłębnym myciu i dekontaminacji posiada wiele rys i śladów po naklejkach, jeździło w DE jako reklama/auto firmowe. Również, jak tylko pogoda dopisze otrzyma korektę lakieru z zabezpieczeniem. Wymiany również wymaga lewy panel drzwiowy z powodu pęknięcia.
Na chwilę obecną wizualnie jest dla mnie "akceptowalnie" - nie mogłem już wytrzymać i założyłem letnie koła na felgach aluminiowych.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i porady dotyczące samochodu.
Pozdr.
Bartek
Pierwsze zdjęcie po zakupie - postój na Maczka
Odgzruzowanie wnętrza:
Porządne mycie/przymiarka kołpaków z MB i montaż alu:
raffa
Liczba postów: 1.597
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Witaj w klubie Szkoda tylko, że CDI, w cabrio to moim zdaniem trochę szaleństwo. Masz MX-5 (szacun!!!), powinieneś wiedzieć, no ale każdy ma swój rozum.
Co do boczków w bagażniku, szczególnie lewego, też mam z tym problem, tam jest coś źle zaprojektowane, jest jakby kołek rozporowy wsadzany przez boczek i wkręt, który powinien to trzymać. I niestety ten komplet wypada. Kupiłem auto bez niego, udało mi się to namierzyć w SmartCenter i chyba za niecałe 10 PLN kupić. Trzymało się kilka miesięcy i wypadło. Na szczęście nie zgubiłem. W tym roku muszę coś z tym pokombinować.
Fajnie, że pojawiło się kolejne cabrio u kogoś, kto chce się nim zająć Oby się dobrze sprawował!
Do zobaczenia kiedyś na drodze
Torino
Liczba postów: 9
Dołączył: Feb, 2022
Reputacja:
0
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Łódź
smart fortwo 450 cabrio cdi
Moja wiedza o Smartach jest niewielka, ale przed zakupem wszędzie czytałem że diesle są bardziej wytrzymałe i mniej palą. W moim życiu przewinęło się już wiele aut z silnikiem wysokoprężnym i nigdy nie miałem z nim problemów, więc i tu bez obaw do tego podszedłem. A co do MX piątek to tam akurat nawet nie ma silnika diesla do wyboru ?
Dzięki za miłe przyjęcie i do zobaczenia na drodze !
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.03.2022, 12:23 przez Torino.)
Kanapa
Liczba postów: 6.133
Dołączył: Jun, 2009
Reputacja:
136
Imię: Mariusz K.
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Gdańsk
smart fortwo 451 mhd, 2012
smart forfour 1.5 Brabus, 2005
W razie czego pytaj Wiesława - jest z okolic Rydzykowa i cdi zna dogłębnie?
Torino
Liczba postów: 9
Dołączył: Feb, 2022
Reputacja:
0
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Łódź
smart fortwo 450 cabrio cdi
Dzięki, choć w Łodzi też mam warsztat dość dobrze ogarniający Smarty. Czerwony był na podstawowym serwisie po zakupie i mam bardzo dobre odczucia. Tu mam póki co do zrobienia poduszkę pod silnikiem z rzeczy które wychwyciłem podczas jazdy próbnej, oraz jakieś delikatne stuki z okolicy przedniego zawieszenia. Drobny wyciek spod miski olejowej, i póki co tyle... Zobaczymy co wyjdzie w praniu. W końcu auto ma już 20 lat.
Poniżej zdjęcie czerwonego Smarcika, kupionego w Sylwestra - tak spędziliśmy z żoną wieczór sylwestrowy - w drodze powrotnej do domu z nowym autem
Smarkacz
Liczba postów: 325
Dołączył: Jun, 2018
Reputacja:
1
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 450 cabrio cdi, passion, 2004
smart roadster, 2004
Smarkacz 04.03.2022, 15:28
Witaj w rodzinie.
(To Ty do mnie SMSowałeś w ubiegłym tygodniu?)
Mam takiego samego, czarnego cabrio CDI passoin a po za tym studiowałem w Łodzi i bardzo lubię to miasto. Mój syn tam mieszka (być może mam więcej tam dzieci?)
Nie za wiele mogę Ci doradzić, gdyż w dziedzinie mechaniki jestem lamerem.
Jeśli kiedyś Ci zgaśnie latem w połowie drogi do celu to nie zatrzymuj go, tylko dotocz się do jakiejś zatoczki i poczekaj aż porządnie ostygnie a potem (po 10minutach, lub paru godzinach) odpali jak gdyby nic i kolejny rok, lub dwa będzie jeździł doskonale. Większość awarii jakie miałem sama się "zregenerowała"
Masz już dwa, więc czas zacząć budować flotę specjalistycznych mikrusów
raffa
Liczba postów: 1.597
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
I mazda wiedziała, co robiła, nie oferując diesla w cabrio No ale rozumiem, że wybrałeś diesla ze względu na trwałość silnika. W sumie w mieście i tak słychać klekot z innych samochodów, a w trasie szum powietrza i tak go zagłuszy
Ważne, żeby wiatr nie wiał w plecy
Pozdrawiam
Torino
Liczba postów: 9
Dołączył: Feb, 2022
Reputacja:
0
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Łódź
smart fortwo 450 cabrio cdi
@Smarkacz, Nie sądzę abyśmy się kontaktowali bo dzwoniłem tylko po tego czarnego cabriusa, którego finalnie kupiliśmy.
Właściwie - to był i tak jedyny w dieslu w PL więc nie było specjalnie wyboru... Póki co oba diesle żadnego problemu nie sprawiają. Focusa też mam według opinii w najgorszej możliwej konfiguracji dieslowej a póki co tłuke kilometry i nie dzieje się NIC - chyba jak dbasz tak masz. A w życiu też chyba potrzebne jest trochę szczęścia
@raffa, Wiatr w plecy nie wieje - dostałem w zestawie akcesoryjny windshott montowany za fotele. Nie miałem okazji sprawdzić jeszcze jak to działa, ale wiem z MX-a że to zbawienne urządzenie, choć przyznam że w Maździe wieje mniej. No i brakuje mi grzanych foteli do jazdy top down przy tych temperaturach, ale może, kto wie - jak Smarcik zostanie dłużej to i to się dołoży.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.03.2022, 19:39 przez Torino.)
raffa
Liczba postów: 1.597
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
(04.03.2022, 19:38)Torino napisał(a): @raffa, Wiatr w plecy nie wieje - dostałem w zestawie akcesoryjny windshott montowany za fotele. Nie miałem okazji sprawdzić jeszcze jak to działa, ale wiem z MX-a że to zbawienne urządzenie, choć przyznam że w Maździe wieje mniej. No i brakuje mi grzanych foteli do jazdy top down przy tych temperaturach, ale może, kto wie - jak Smarcik zostanie dłużej to i to się dołoży.
Chodziło mi o wianie na postoju Np. w mieście.
Windschott ratuje szyję. W drugim cabrio nie mam i jest gorzej Może znaczenie ma też fakt, że smart jest jednak o wiele krótszy, a i całkowicie złożony dach jest jednak wyżej, niż w klasycznym cabrio z bagażnikiem.
Torino
Liczba postów: 9
Dołączył: Feb, 2022
Reputacja:
0
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Łódź
smart fortwo 450 cabrio cdi
Szczerze mówiąc, póki co nie miałem okazji przewieźć się tym autem z całkowicie sciągniętym dachem i belkami. Jedynie krótka przejażdżka z odsuniętym dachem do końca z przycisku - jest jednak jeszcze za zimno. Jak tylko temperatura pozwoli będę tesował różne warianty i konfiguracje... Coś czuję, że przy obecnych cenach paliw częściej będę jeździć Smartem bez dachu niż MX-5 :(
|