Mam taką oto przypadłość. światełko oświetlenia wnętrza działała sobie ok, następnie mechanik zajrzał pod nią bo mam problem z anteną. nie zauważyłem tego od razu ale po tym zabiegu lampka nie działa :/ sprawdziłem podłączenie kabelków i jest ok więc to nie to że mechanik coś odłączył, zdziwiło mnie i nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić,
druga kwestia dotyczy tego, że w jakiś magiczny sposób nie wiem jak to zrobiłem podczas otwierania z pilota nagle zapaliły mi się postojowe światła, będą w szoku nie otwierałem samochodu i po chwili zgasły?
podzielę się z Wami moimi obawamo co do zakupu i tego, że nie mogę teraz spać bo ciągle coś nowego odkrywał :(
będę wdzięczny za jakieś wskazówki
druga kwestia dotyczy tego, że w jakiś magiczny sposób nie wiem jak to zrobiłem podczas otwierania z pilota nagle zapaliły mi się postojowe światła, będą w szoku nie otwierałem samochodu i po chwili zgasły?
podzielę się z Wami moimi obawamo co do zakupu i tego, że nie mogę teraz spać bo ciągle coś nowego odkrywał :(
będę wdzięczny za jakieś wskazówki