ŁYSY13
Liczba postów: 9.227
Dołączył: Aug, 2008
Reputacja:
197
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa Zacisze
smart fortwo 451 Brabus, BRABUS Xclusive, 2011
smart fortwo C453 turbo, BRABUS, 2017
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
ŁYSY13
Liczba postów: 9.227
Dołączył: Aug, 2008
Reputacja:
197
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa Zacisze
smart fortwo 451 Brabus, BRABUS Xclusive, 2011
smart fortwo C453 turbo, BRABUS, 2017
No ciekawy jestem czy warto
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.01.2019, 09:30 przez ŁYSY13.)
ŁYSY13
Liczba postów: 9.227
Dołączył: Aug, 2008
Reputacja:
197
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa Zacisze
smart fortwo 451 Brabus, BRABUS Xclusive, 2011
smart fortwo C453 turbo, BRABUS, 2017
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
Fredi88
Liczba postów: 17
Dołączył: Dec, 2018
Reputacja:
0
Imię: Filip
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Hönigsberg
smart fortwo 451 mhd, pulse, 2010
Fredi88 06.01.2019, 10:34
Ja mam szczerze mówiąc głeboko w 4 literach co mówią "specjaliści" bo nie raz się przekonałem, że te artykuły piszą ludzie którzy kompletnie nie mają pojęcia o czym piszą. Auto i tak uruchamiam przy odśnieżaniu nie po to żeby "rozgrzać" silnik, tylko żeby rozgrzać podgrzewane siedzenia Niezaprzeczalne jest że auto po 5 min jazdy nagrzeje się bardziej niż na postoju. Jak jest zimno ale nie mam śniegu na aucie to poprostu wsiadam, odpalam i jadę.
krzyss
Liczba postów: 4.096
Dołączył: Sep, 2010
Reputacja:
79
Imię: Krzysiek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo C 453 cabrio, sunray, 2017
Ja staram sie czekac 2-3 minuty. Ale czasem i 10mi sie postoi. Jedyne co trzeba wtedy robic to czesciej wymienic olej bo sie moze troche z niespalonej benzynki zanieczyscic.
W starszym dieslu to togole on lubi sobie pyrkac, wiec 5-10min tylko mu pomoze.
Ta wiedza jest moja i poparta moimi badaniami
terminux
Liczba postów: 182
Dołączył: Mar, 2018
Reputacja:
1
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kraków
smart fortwo 450 cdi, 2001
terminux 06.01.2019, 16:08
I jeszcze jedno - prawo.
Silnik w samochodzie (pojeździe) nie może pracować dłużej niż minutę o ile nie wynika to z warunków ruchu drogowego - czyli wszystkie takie rozgrzewania w czasie odśnieżania szybek itd trwające dłużej niż minutę mogą nas kosztować mandat w wysokości 100 zł o ile trafimy na życzliwego, dbającego o ekologię sąsiada.
terminux
Liczba postów: 182
Dołączył: Mar, 2018
Reputacja:
1
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kraków
smart fortwo 450 cdi, 2001
terminux 06.01.2019, 16:56
Niby każdy wie, ale nie każdy pamięta a potem może być płacz. Tak samo jak z zieloną strzałką, tak samo jak z prędkością (przecież 20 km/h więcej to nie dużo) itd itd.
Inaczej też jest, kiedy sobie mieszkasz z daleka od innych i nie przeszkadzasz nikomu, a inaczej jest jak parkujesz w studni i wszyscy sąsiedzi doskonale widzą,słyszą i czują co robisz przy aucie. Trafi się nadgorliwy ekolog i możesz się zdziwić.
psuwacz
Liczba postów: 1.411
Dołączył: Nov, 2015
Reputacja:
33
Imię: Wojciech
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Szczecin
smart fortwo 450 cdi, pure, 2004
smart fortwo 451 cabrio, BRABUS, 2008
smart fortwo 450 cdi, passion, 2005
psuwacz 06.01.2019, 20:57
Gdzie jest Wiesław, żeby zagrzmieć, że 20kmh to dużo Tak p.znąć przy 50 kmh a przy 70 kmh to z prostej matematyki wynika, że energia takieg "niesprężystego spotkania się z przeszkodą" jest prawie dwa razy większa...
Co do grzania, można mieć podejście z instrukcji od Warszawy ("zaleca się na noc wyjąć akumulator i spuścić płyn chłodniczy oraz olej" (...)) ale tak na prawdę w sprawnym silniku z olejem o właściwej wiskozie można spokojnie rozpocząć (spokojną) jazdę w kilka - kilkanaście sekund po uruchomieniu. W benzynie nawet lepiej się ruszyć z miejsca szybciej, bo benzyna stanowczo gorzej od diesla radzi sobie bez obciążenia.
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
W wieku lat 10 zanabyłem drogą kupna pierwszy w życiu pojazd z silnikiem spalinowym, a więc mam już parę zim za sobą i trochę zebranego doświadczenia w tym temacie. Pamiętam np. taką zimę w której raz termometry w Kielcach zanotowały minus 35 stopni C, a temperatury nocne poniżej 25 stopni na minusie utrzymywały się ponad miesiąc. W nocy trzeba było zostawić diesla "gadającego" bo inaczej każda próba porannego rozruchu była skazana na niepowodzenie. Wszystkie autobusy na zajezdniach MZK czy PKS pracowały na okrągło i nikt się temu nie dziwił. W naszych dzisiejszych warunkach rozgrzewanie silnika dłużej niż zacznie prawidłowo reagować na pedał przyspieszenie, a więc w zasadzie od razu, nie ma sensu ani potrzeby. Auto współczesne jest wyposażone w odpowiednie układy korygujące w zależności od temperatury powietrza i wstępne rozgrzewanie odbiera im sens. A co do podgrzewania dupek to są takie które nie grzeją jeśli się na nich nie siedzi, upewnić się zatem trzeba jakie zastosowano rozwiązanie w konkretnym samochodzie. Ja na przykład na co dzień używam dwa smarty i w 450 siedzenia grzeją nawet nieobciążone, a w 451 nie. Albo na odwrót, i tak nigdy nie włączam grzania dopóki nie wsiądę do auta.
BASTOS
Liczba postów: 1.778
Dołączył: Nov, 2014
Reputacja:
31
Imię: Sebastian
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Puławy
smart forfour 1.0, pure, 2006
smart forfour 1.5 Brabus, BRABUS Xclusive, 2005
(06.01.2019, 20:57)psuwacz napisał(a): .........W benzynie nawet lepiej się ruszyć z miejsca szybciej, bo benzyna stanowczo gorzej od diesla radzi sobie bez obciążenia.
aaa to o tym to pierwszy raz słyszę. Przyznam się bez bicia że w dotychczasowym swoim żywocie ropniaka nie miałem a historii różnych się nasłuchalem. Ale o tym nie słyszałem, ale jak to drzewiej mówili są dwie szkoły...
|