(15.02.2023, 15:39)kamyk napisał(a): Czegoś tu nie kapuję - małe Smarty z małymi silniczkami (np 600cc) nie wjadą, ale stare "folkswagony" kopciuchy tak?
Norma spalania EURO ma być kryterium z tego, co znalazłem. Zarówno w dokumentach dotyczących warszawskiej, jak i krakowskiej SCT.
Wielkość silnika ma niewiele wspólnego (chociaż oczywiście, sprawny samochód spełniający konkretną normę z mniejszym silnikiem będzie emitować odpowiednio mniej szkodliwych substancji, niż sprawny samochód spełniający tę samą konkretną normę z o wiele większym silnikiem).
A to, czy dwudziestoletni samochód z wyciętym katalizatorem czy EGRem taką normę spełnia, to już sprawa dla diagnosty, a nie ustawodawcy. O lejących wtryskach nie wspominam... I nie mogę się doczekać, kiedy się diagności dobiorą do tych samochodów.
Swoją drogą ciekawe, jak VAGi z dieselgate (zresztą nie tylko VAGi, o ile pamiętam, to inne marki też kombinowały )