Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

[450] Problem z biegami

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
[450] Problem z biegami
#1
 Foresto 
Witam, 800 cdi 2002 213tys km
Ostatnio zaczął sam jechać tzn. Wrzucę 1 lub R, słychać stuknięcie jedno i próbuje sam jechać 
Dodam mu wcześniej gazu to zgaśnie 
Okazyjnie zdazy się że nie wrzuci po tym dwójki tylko obroty zaczną rosnąć i 3 kreski...
Nastawnik wymieniany niedawno, sprzeglo i wysprzeglik oryginał
Jedynie co pomaga jak tak robi i nie chce się odblokować to odłączenie klemy na 3 minuty
Jakieś pomysły co z tym robić?
 Odpowiedz
#2
 berthold61 
Na twoim miejscu wyjąłbym silniczek nastawnik biegów rozebrał to tak aby dostać się do szczotek tzn aby je widzieć i porządnie wyczyścić benzyną ekstrakcyjną , tam są jakieś czujniki chyba halotronowe które zawalają się od grafitu i źle odczytują sygnał .
 Odpowiedz
#3
 raffa 
Adaptacja skrzyni i punkt ocierania sprzęgła w SD były robione po wymianie?

To nie jest ursus, tym steruje komputer, musi mieć poprawne dane wejściowe, żeby działało.
 Odpowiedz
#4
 Foresto 
(20.06.2023, 16:20)raffa napisał(a): Adaptacja skrzyni i punkt ocierania sprzęgła w SD były robione po wymianie?

To nie jest ursus, tym steruje komputer, musi mieć poprawne dane wejściowe, żeby działało.

Adaptacja i punkt ocierania po zwykłej wymianę nastawnika? Pierwszy raz słyszę coś takiego
 Odpowiedz
#5
 raffa 
Zrozumiałem z Twojego poprzedniego wpisu, że wymieniłeś wszystko na oryginalne części Wink Ale tak, teraz po przeczytaniu faktycznie wynika, że zostały oryginalne, znaczy niewymienione.

Nie wiem, co nazywasz nastawnikiem. Najbardziej awaryjną częścią całego tego 'zestawu' jest siłownik sprzęgła, zwany na tym forum z angielskiego aktuatorem.

Jest tu jeden bardzo rozbudowany wątek na temat błędu zwanego 'hamburgerem zagłady', czyli właśnie trzema kreskami na wyświetlaczu. Przeczytaj.

Siłownik jest do wyczyszczenia i nasmarowania (oficjalnie jest nierozbieralny, ale niektórzy robią takie rzeczy, szczególnie jak pęka sprężyna), trzeba sprawdzić, jak pracuje silnik (po jego odkręceniu - u mnie lekko się blokował, przesmarowanie obu łożysk ułatwiło mu pracę), przy okazji trzeba sprawdzić, czy nie ma dziury w łapie sprzęgła, czy wiązki są całe (bo lubi się przecierać o kierownicę powietrza) i wtyczki czyste.

Warto też zadbać o kabel masowy silnik - tridion, bo to też ma wpływ na pracę wszystkich elektrycznych urządzeń - w tym obu silniczków: siłownika i skrzyni. A one w pełnoletnich samochodach potrafią być w kiepskim stanie.

W każdym razie siłownik montuje się dociskając siłą 50 N w kierunku sprzęgła. I tak, po jego demontażu należałoby ustawić punkt ocierania sprzęgła - to wtedy komputer się uczy, jak bardzo musi wysunąć siłownik, żeby wcisnąć sprzęgło. A z opisu z pierwszego posta wygląda, jakby sprzęgło nie zostało wciśnięte do końca. Dla porządku punkt ocierania lepiej ustawiać przy każdej wymianie oleju, albo powiedzmy co 10 tys. km. Poprawia to komfort zmiany biegów, szczególnie w sytuacji, w której sprzęgło swoje już ma przejechane.
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu