sewcio
Liczba postów: 425
Dołączył: Mar, 2006
Reputacja:
1
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 cdi, passion, 2002
speedykielce
Liczba postów: 989
Dołączył: Aug, 2017
Reputacja:
14
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kielce
smart fortwo 450 cabrio cdi, passion, 2001
speedykielce 18.05.2020, 17:50
Myślę że odpowiedz znajdziesz w IC. Zapytaj o pompę to podadzą Ci jakie są i w jakich cenach. Myślę że najlepsza jest ta w " środkowej cenie "
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Smart 450 cdi cabrio
Lupak
Liczba postów: 87
Dołączył: Feb, 2015
Reputacja:
2
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Katowice
smart brak
Ja założyłem Febi czy dobra to się okaże na razie przejechałem 25 tys od wymiany i jest cicho i sucho.
Przy wymianie trzeba uważać żeby nie spadła uszczelka bo łatwo ją przyszczypnać i trzeba szukać uszczelkę.
sewcio
Liczba postów: 425
Dołączył: Mar, 2006
Reputacja:
1
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 cdi, passion, 2002
Arczi100
Liczba postów: 1.211
Dołączył: Jul, 2017
Reputacja:
24
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Wrocław
smart fortwo 450 0,6
Arczi100 21.05.2020, 15:01
Grubsza praca widzę
sewcio
Liczba postów: 425
Dołączył: Mar, 2006
Reputacja:
1
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 cdi, passion, 2002
(21.05.2020, 15:01)Arczi100 napisał(a): Grubsza praca widzę
Tak, oczyszczę sanki od razu z rdzawego nalotu i pomaluję. Podwozie sobie też na spokojnie zabezpieczę antykorozyjnie. Nie muszę też obdzierać sobie rąk w tych szparach między silnikiem a podwoziem, żeby wymienić rozrusznik i pompę wody. Tak na prawdę, to wcale nie taki problem wyjąć tak całość. Wydaje mi się, że za mojej kadencji już drugi raz nie będę tego robił, a nawet jeśli, to już wiem co i jak i że to nie problem...
speedykielce
Liczba postów: 989
Dołączył: Aug, 2017
Reputacja:
14
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kielce
smart fortwo 450 cabrio cdi, passion, 2001
speedykielce 22.05.2020, 08:09
(21.05.2020, 23:41)sewcio napisał(a): (21.05.2020, 15:01)Arczi100 napisał(a): Grubsza praca widzę
Tak, oczyszczę sanki od razu z rdzawego nalotu i pomaluję. Podwozie sobie też na spokojnie zabezpieczę antykorozyjnie. Nie muszę też obdzierać sobie rąk w tych szparach między silnikiem a podwoziem, żeby wymienić rozrusznik i pompę wody. Tak na prawdę, to wcale nie taki problem wyjąć tak całość. Wydaje mi się, że za mojej kadencji już drugi raz nie będę tego robił, a nawet jeśli, to już wiem co i jak i że to nie problem... No i to się nazywa porzedne podejście do tematu a nie lelum polelum
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Smart 450 cdi cabrio
Fireman
Liczba postów: 572
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
11
Imię: Kazimierz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Macierzysz
smart fortwo 450 cdi
Fireman 22.05.2020, 08:57
Ja kończę podobną operację:
1. Regeneracja rozrusznika, alternatora, kompresora klimatyzacji;
2. Nowe: pompa wody, czujnik położenia wału, rolka napinacza, paski, linki hamulca postojowego, skraplacz (chłodnica klimatyzacji), nowe płyny oczywiście, filtry itp.
3. Wyczyszczona i pomalowana rama zawieszenia silnika;
4. Uporządkowanie instalacji elektrycznej (dużo gadżetów) i po dwóch przekładkach magla (dwa razy- zwykły na wspomagany elektrycznie - znowu na zwykły) bo nie udało się ogarnąć elektroniki do mego autka, jak zdjąłem deskę rozdzielczą żeby zdemontować parownik w celu jego weryfikacji, to była masakra.
Jeszcze parę dni i smarcik znowu będzie latał, bo przez ostanie dwa lata przejechał 1500 km.
speedykielce
Liczba postów: 989
Dołączył: Aug, 2017
Reputacja:
14
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Kielce
smart fortwo 450 cabrio cdi, passion, 2001
speedykielce 22.05.2020, 08:58
(22.05.2020, 08:57)Fireman napisał(a): Ja kończę podobną operację:
1. Regeneracja rozrusznika, alternatora, kompresora klimatyzacji;
2. Nowe: pompa wody, czujnik położenia wału, rolka napinacza, paski, linki hamulca postojowego, skraplacz (chłodnica klimatyzacji), nowe płyny oczywiście, filtry itp.
3. Wyczyszczona i pomalowana rama zawieszenia silnika;
4. Uporządkowanie instalacji elektrycznej (dużo gadżetów) i po dwóch przekładkach magla (dwa razy- zwykły na wspomagany elektrycznie - znowu na zwykły) bo nie udało się ogarnąć elektroniki do mego autka, jak zdjąłem deskę rozdzielczą żeby zdemontować parownik w celu jego weryfikacji, to była masakra.
Jeszcze parę dni i smarcik znowu będzie latał, bo przez ostanie dwa lata przejechał 1500 km. Brawo. tak trzymać
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Smart 450 cdi cabrio
sewcio
Liczba postów: 425
Dołączył: Mar, 2006
Reputacja:
1
Imię: Wojtek
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Sosnowiec
smart fortwo 450 cdi, passion, 2002
Skąd mogę wziąć taką małą kostkę zabezpieczającą kabelek od świecy żarowej. Ta końcówka, którą się wciska na świecę żarową jest normalnie w takim plastiku. U mnie przy jednej tego brakuje. Ktoś, coś?
|