Tomek.
Czy miałeś i używałeś taki bagażnik????
Jeżeli nie to rozwiń proszę myśl o fantazji...
Czy miałeś i używałeś taki bagażnik????
Jeżeli nie to rozwiń proszę myśl o fantazji...
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
Tomek.
Czy miałeś i używałeś taki bagażnik???? Jeżeli nie to rozwiń proszę myśl o fantazji...
Ja mam ten oryginalny smartowski montowany na tył ... z uchwytami na rowery, narty, deskę etc.... można na tej bazie nawet zamontować kufer. Bradzo przemyślana i solidna konstrukcja by SMART. Błyskawiczny montaż ... moziwości regulacji względem potrzeb.Godna polecenia.
W kwestii fantazji mialem na myśli montaż rowerów na tym dachowym ... pewnie sie da aleeeeeee . ..... ja bym nie zaryzykowal . Plaskie paczki ... na dachu OK, reszte jakoś .... nie ogarniam 8-)
krótkie pytanko
czy na bagażnik montowany z tyłu można założyć dwa rowery czy tylko jeden wchodzi??? pozdrawiam
Bagażnik oryginalny smarta z tyłu ma przygotowane uchwyty i mocowania na dwa pełnowymiarowe rowery.... lub nadwie pary nart lub na jedna deske snowbordową ale dwie tez mozna zalożyć. Bardzo praktyczna rzecz ... .Polecam
Cytat:autor Tomek w 2008/10/17 0:54:04Czyli mam rozumieć toria nie poparta praktyką???? Zwróć uwagę, że sposób montowania tego bagażnika jest taki sam jak do każdego innego samochodu który nie posiada relingów lub "rynienek"... Cytat:autor dr-big w: 2008/10/17 7:27Nie spodziewałem się nic innego... Profanacja czy rzecz gustu??
Mozna dzielic wlos na czworo...
Po prostu Smart F2, jak wczesniej napisalem, nie ma homologacji na bagaznik dachowy i mi to wystarcza . Jesli ktos chce jezdzic z takim, prosze bardzo, jesli uwaza ze taki bagaznik jest ok, tez prosze bardzo. W koncu ja w tym samochodzie nie musze siedziec . Z mojej strony koniec dyskusji na temat, ktory powinien wydawac sie oczywisty .
Było kilka, a aktualnie 54 KM w 451 Passion
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ... Cytat:autor dr-big w 2008/10/18 11:06:07 Można dzielić i na pięcioro... a można wogóle nie dzielić... Napisałeś, że taki bagażnik to profanacja... ja się nie zgadzam z takim określeniem... czym innym jest brak homologacji - z tym nie dyskutuję!! Profanacja nie równa się brakowi homologacji!! a te dwie rzeczy "podnosisz" w swoich postach... Swoją drogą def: Profanacja (łac. profanatio = zbeszczeszczenie, znieważenie) – pojęcie odnoszące się do naruszania sfery sacrum, powodujące pozbawienie poświęconych rzeczy lub konsekrowanych miejsc wartości kultowej oraz potraktowania bez należytego szacunku rzeczy, wartości otoczonych powszechnie czcią. W szczególności może to być zbezczeszczenie przedmiotów i miejsc praktyk religijnych (łac. sacrilegium). W szerszym znaczeniu, profanacja to także znieważenie przedmiotów i wartości powszechnie szanowanych.
Sprawa dachowego bagażnika to to samo co .....orurowanie Smarta....inaczej mówiąc ...sprawa gustu lub potrzeby, a rozbijanie tematu na "atomy" prędzej lub później prowadzi do słownych przepychanek, nie uważacie :-?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|