Z tym że, jak braknie paliwa w dieslu lub benzynie spychasz auto na bok i zapylasz na najbliższą stację po piątkę paliwa,nalewasz i jedziesz dalej,w przypadku elektryka ciężko będzie przynieść prąd w bańce .
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
Smart elektryczny?
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
(03.11.2021, 11:03)chris2 napisał(a): Z tym że, jak braknie paliwa w dieslu lub benzynie spychasz auto na bok i zapylasz na najbliższą stację po piątkę paliwa,nalewasz i jedziesz dalej,w przypadku elektryka ciężko będzie przynieść prąd w bańce . Głowę sobie dam uciąć, że każdego elektryka, w tym teslę, można zepchnąć. Wszystko jest kwestią wagi (zapraszam, jak masz ochotę potrenować przepychanie 3 ton ). I ogarnięcia kierowcy...
Nie wiem jak jest skonstruowany napęd elektryczny w samochodzie ale generalnie w silnikach elektrycznych w np.rowerach żeby go toczyć czy też jechać bez włączenia silnika muszą być zastosowane sprzęgła odłączające silnik od koła (kół) gdyż inaczej silnik stawia olbrzymi opór i trudno nie tylko go przemieszczać ale nawet jeździć przy użyciu pedałów
Nie tylko Tesla, rozmawiałem dzisiaj z właścicielem VW transportera elektryka i też mówił że, w przypadku braku prądu auto jest nie do ruszenia, dlatego musi się bardzo pilnować bo zasięg transportera przy oszczędnej jeździe to około 100-120 kilometrów na w pełni naładowanej baterii.
Nie twierdzę, że takich blokad w elektrykach nie ma. Ale MUSI być możliwość odblokowania ich właśnie w takich przypadkach. Wypadek, odcięcie zasilania i co, nie można ruszyć samochodu? Nie wierzę, że inżynierowie tego nie przewidzieli. Tylko kto w dzisiejszych czasach czyta instrukcje obsługi?
Z sensem gada, dać mu piwa! Jeśli chodzi o konwersje, to czekamy na pojawienie się na rynku "crate motors", czyli - w luźnym przekładzie - gotowców, o wymiarach i podłączeniach dopasowanych pod dany pojazd. Ze wszystkim na pokładzie, a w pewnych przypadkach - nawet ze zintegrowaną baterią.Biorąc na tapetę Fortwo mielbyśmy nawet pewne fory - nominalnie chodzi mi o tą piękną przestrzeń na akumulatory pod podłogą, we wszystkich generacjach. Gdyby taka propozycja mieściła się w rozsądnym budżecie, powiedzmy do 35 kzł - no to ja bym już się poważnie interesował konwersją jednego z moich gratów...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Ciekawy elektryczny włoski koncept | marcinmid | 4 | 4.561 |
27.05.2010, 20:26 Ostatni post: PiterS |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości